Schizofrenia paranoidalna – grupa ryzyka
Dotyka ona w równym stopniu zarówno mężczyzn jak i kobiety. Jednocześnie statystyki pokazują, że ryzyko zachorowania na schizofrenię paranoidalną jest złudnie niskie i wynosi tylko 1%. Pierwsze objawy choroby pojawiają się zwykle przed 30 rokiem życia. Nie wyklucza to równolegle możliwości, że choroba rozwinie się u osób starszych.
Schizofrenia paranoidalna – przebieg
Choroba rozwija się stopniowo, ale jej początki są często bardzo intensywne. Jeśli początek choroby jest nagły, objawy mogą pojawić się kilka dni wcześniej. Pierwsze co jest wtedy zauważalne na pierwszy rzut oka to zmiana zachowania osoby dotkniętej schizofrenią paranoidalną. Kiedy bliscy zauważają, że coś jest nie tak, zazwyczaj szybko interweniują i zwracają się o pomoc lekarską. Natomiast nie zawsze tak jest, szczególnie, jeśli objawy choroby i jej rozwój postępują stopniowo, wtedy trudno zauważyć nagłą, wyraźną zmianę. Warty podkreślenia jest fakt, iż objawy mogą trwać miesiącami, w niektórych przypadkach nawet latami. Zmiany behawioralne związane z rozwojem choroby następują bardzo stopiono. Często na początku chory wycofuje się z życia społecznego, staje podejrzliwy oraz nieufny.
Zachowanie osoby dotkniętej schizofrenią paranoidalną staje się całkowicie nierozsądne i niezgodne z okolicznościami. Rodzina i przyjaciele często nie dostrzegają od razu, że coś jest nie tak. Dopiero z czasem, gdy objawy stają się silne, kierują taką osobę do lekarza na konsultację.
Schizofrenia paranoidalna – objawy
Typowymi objawami dla schizofrenii paranoidalnej są urojenia, omamy i pseudohalucynacje.
Urojenia mają różny charakter i zazwyczaj mają abstrakcyjny charakter. Najczęstszym urojeniem jest wrażenie, że ktoś ich śledzi – czyli występują urojenia prześladowcze. Ponadto często pojawiają się urojenia ksobne, czyli uczucie, że otoczenie, w którym znajduje się chory, nadmiernie jest zainteresowane nim jak i jego sprawami.
Omamami nazywamy zaburzenia zmysłu słuchu, wzroku, dotyku i węchu. Osoba cierpiąca na to zaburzenie często czuje realistyczne uczucia i wrażenia, nawet w sytuacjach, kiedy nie ma żadnej pobudki czy impulsu w jego otoczeniu. Najczęściej są to słyszane przez nią głosy, kroki czy pukanie. Warty uwagi jest fakt, iż głosy te często komentują i namawiają do różnych rzeczy osobę chorą, np. do samobójstwa.
Pseudohalucynacje odnoszą się do stanu, w którym cierpiący słyszy głosy, ale dochodzą one z wnętrza jego głowy lub przedostają się z ciała. Następstwem tego jest sytuacja, w której osoba ze schizofrenią paranoidalną rozpoczyna z nimi (głosami) dyskusję.
Alarmującymi sygnałami są też przypadki, w których chory staje się obojętny na otoczenie, unika życia społecznego i kontaktu z ludźmi. Taka osoba nie znajduje już radości z życia i przestaje o siebie dbać, występują zaburzenia koncentracji i pamięci, jego mowa staje się wolna, a wypowiadane zdania są krótkie.
Jeśli myślisz, że Ty lub ktoś Ci bliski ma lub może mieć objawy schizofrenii paranoidalnej, zasięgnij opinii i porady psychiatry, by ustalić plan działania.
Schizofrenia paranoidalna – diagnoza
Przedstawione zaburzenie psychiczne diagnozuje lekarz psychiatra. Diagnoza jest wynikiem długiego i bardzo szczegółowego wywiadu zebranego w rozmowie z chorym, ocenia jego wypowiedzi i bacznie obserwuje to, jak się zachowuje. Często psychiatra rozmawia również z najbliższą rodziną i pyta o to czy w rodzinie występowały już wcześniej przypadki zdiagnozowanych chorób psychicznych.
Schizofrenia paranoidalna – leczenie
Głównym sposobem leczenia schizofrenii paranoidalnej jest farmakoterapia. Niezbędnym elementem jest też psychoterapia oraz zajęcia terapii grupowej. Występują sytuacje, w których schizofrenia paranoidalna pogarsza się i chory wymaga hospitalizacji. Leczenie przedstawionego zaburzenia psychicznego jest bardzo długotrwałe i może trwać nawet przez całe życie osoby dotkniętej schizofrenią paranoidalną.